Jakie auto do 40 tysięcy? TOP 10
Używane samochody to częsty wybór dużej części Polaków. Są tańsze, często w niezłym stanie, a dodatkowo mogą być też ekonomiczne, jeśli chodzi o zużycie paliwa. Jakie auto do 40 tys. kupić, aby cieszyć się dobrą jakością i brakiem konieczności stałych napraw?
Używane auto to częsty wybór nie tylko dla osób młodych, świeżo po zrobieniu prawa jazdy, ale również starszych kierowców. Wielu z nich nie stać na wzięcie nowego modelu z salonu, a jednocześnie nie chcą oni obciążać się dodatkowo kredytem czy leasingiem. Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze samochodu do 40 000 zł? Oto kilka podpowiedzi oraz ranking polecanych pojazdów!
Jakie auto do 40 tys. wybrać i co wziąć pod uwagę?
Na początek, zanim jeszcze podejmiesz decyzję o zakupie, sprawdź historię pojazdu. Do tego potrzebne Ci będą:
- numer rejestracyjny,
- numer VIN,
- data pierwszej rejestracji pojazdu.
W ten sposób sprawdzisz, czy auto do 40 tys. faktycznie jest bezwypadkowe. Możesz też ocenić, jaki powinno prezentować stan licznika i czy nie jest on przypadkiem przekręcony. To oraz wizyta u mechanika, który oceni faktyczny stan pojazdu i wskaże jego słabe punkty, to dwie podstawowe czynności, które warto wykonać przed nabyciem samochodu.
Auto do 40 tys. – temu się przyjrzyj!
Istnieją takie rzeczy, które warto ocenić przy okazji zakupu auta używanego, zwłaszcza takiego ze starszego rocznika – a taki będzie zwykle samochód do 40 tys. Z tego powodu przyjrzyj się:
- silnikowi – sprawdź, który jest polecany, a którego radzą unikać; jeśli samochód jest wyposażony w instalację LPG, sprawdź koszty eksploatacji i serwisowania; w przypadku silników diesla warto ocenić, w jakiej kondycji jest łańcuch rozrządu,
- wnętrzu – jeśli przy małych wartościach na liczniku wnętrze pojazdu jest wyraźnie zużyte, to warto zastanowić się nad tym, jak samochód był użytkowany, a także jak o niego dbano,
- karoserii – za pomocą specjalnego urządzenia można sprawdzić, czy samochód nie był na nowo lakierowany, co wskazywałoby na uszkodzenie karoserii; warto też spojrzeć na progi i okolice drzwi w poszukiwaniu śladów korozji.
Prócz tego zapoznaj się z dokumentacją stanu technicznego pojazdu. Sprawdź, jak często i gdzie był serwisowany. Dowiedz się, jakie koszty utrzymania ponosił dotychczasowy właściciel, a także, czy do zestawu dołącza cztery koła zapasowe, np. na inną porę roku. To wszystko powinno mieć wpływ na zakup auta albo rezygnację z niego.
Citroen C3 III
Jeśli chodzi o auta kompaktowe (bagażnik ma zaledwie 300 l), Citroen C3 III generacji wyróżnia się z uwagi na świetne właściwości jezdne. Nadaje się do spokojnej jazdy, ale wersja z 110 KM jest w stanie osiągnąć setkę w mniej niż 10 s – wszystko dzięki turbosprężarce. Zaletą jest niskie średnie zużycie paliwa, które w cyklu mieszanym niezależnie od wersji silnika nie wykracza poza 4,7 l/100 km. W modelu tym problemy sprawia układ elektryczny, na którego awaryjność skarżą się użytkownicy. Jednocześnie plusami są trwała karoseria, odporna na rdzewienie, czy zawieszenie, które nie poddaje się łatwo nawet przy dużym kilometrażu na liczniku. Citroen C3 w III generacji oferował silniki:
- benzynowe 1.2 PureTech o mocy: 68 KM, 82 KM, 83 KM, 110 KM,
- diesle 1.5 o mocy 102 KM i 1.6 o mocy od 75 KM do 99 KM.
Za 40 000 zł czeka na Ciebie Citroen C3 w wersji z silnikiem benzynowym 1.2 i mocy 83 KM z 2019 roku. Manualna skrzynia biegów i przebieg poniżej 100 tys. km to argumenty, które przekonają niejednego kierowcę. Alternatywę stanowi dwa lata starsze auto z takim samym silnikiem, jednak mocą 110 KM, a także automatyczną skrzynią biegów. Nieco większy, ale nadal nieprzekraczający setki kilometraż może być tutaj zaletą.
Skoda Octavia III
Jeśli rozważasz zakup samochodu, który sprawdzi się w mieście albo będzie idealny do przewożenia rodziny, Skoda Octavia III daje Ci tę szansę. Produkowany w okresie od 2012 do 2020 roku samochód dostępny jest w wersjach kombi oraz hatchback. Reprezentuje samochody miejskie, które zwłaszcza w młodszych modelach cechuje niska awaryjność. To zasługa stałych modyfikacji, które producent wprowadzają na linii produkcyjnej, a które miały za zadanie usunąć dotychczasowe wady modeli. W modelu z tego okresu produkcyjnego dostępne są:
- silniki benzynowe: 1.0, 1.2, 1.4, 1.5, 1.6, 1.8 i 2.0 z mocą od 86 do nawet 240 KM,
- silniki wysokoprężne: 1.6, 2.0 z mocą od 90 do nawet 184 KM.
Model z trzeciej generacji Skody jesteś w stanie kupić za pełną kwotę 40 tys. złotych. Będzie to wersja z 2015 roku z silnikiem diesla 2,0 i automatyczną skrzynią biegów. Niestety, przebieg będzie w takim modelu wyższy, nawet do 300 tys. km. Słabszy silnik, bo 1,2 w benzynie, a także manualna skrzynia biegów zapewnią Ci dostęp do modelu z 2014 roku, również w kombi.
Toyota Yaris
Jakie auto do 40 tys. złotych warto upatrzeć na rynku? Toyota Yaris III generacji, produkowana od 2011 do 2020 roku, może spełnić Twoje oczekiwania. To używane auto jest typowo miejskim pojazdem. Ma niewielki bagażnik hatchbacka, który przy rozłożonych siedzeniach ma zaledwie 286 l. Pojazd znajdziesz w wersji trzydrzwiowej oraz pięciodrzwiowej. Model znajdziesz w wersjach wyposażonych w:
- silnik benzynowy: 1.0 VVT-i, 1.33 DUAL VVT-i, 1.5 Dual VVT-iE o mocach od 69 do 11 KM,
- silnik diesla: 1.4 D-4D o mocy 90 KM,
- silnik hybrydowy: silnik spalinowy 1.5 i silnik elektryczny o łącznej mocy 100 KM.
Za 40 tys. zł jesteś w stanie kupić model z 2014 roku w manualu, z silnikiem 1,3 i mocą 99 KM, a także przebiegiem ok. 75 tys. km. Wolisz hybrydę? Model z 2017 roku z silnikiem hybrydowym 1.5 (92 KM) i automatyczną skrzynią biegów na Ciebie czeka w tej samej cenie! Musisz jednak wziąć pod uwagę, że przebieg będzie praktycznie dwa razy większy.
Volkswagen Golf VII
Volkswagen Golf VII generacji produkowany był w latach 2012-2020. Znaleźć go można w wersjach 3- i 5-drzwiowego hatchbacka, a także kombi, dlatego pojemność bagażnika waha się od 345 l do nawet 605 l. Ta ostatnia wersja zapewnia również przestronne wnętrze, dlatego kombi dobrze sprawdzi się dla rodziny. Skrzynia automatyczna DSG czasami szwankuje, dlatego warto stale kontrolować jej stan. Niektóre modele, w których wcześniej zaniedbane było serwisowanie, mogą mieć problemy z elektryką. VW Golf dostępny jest w wersjach z wieloma różnymi silnikami:
- benzynowymi 1.0 (85/110/115 KM), 1.2 (85/105/110 KM), 1.4 TGI (110 KM), 1.4 TSI (122/125/140/150 KM), 1.5 (130/150 KM), 1.8 (172/180 KM),
- diesla: 1.6 (90/105/110/115 KM), 2.0 (150 KM) i 2.0 TDI (184 KM),
- hybrydowymi: 1.4 TSI o mocy łącznej 204 KM,
- elektrycznymi: silnik elektryczny o mocy 115 KM.
Za ok. 37 000 zł kupisz model z silnikiem 1.6 w dieslu z 2016 roku. Musisz jednak liczyć się z przebiegiem zbliżonym do 200 tys. km. Model z 2013 roku będzie kosztował 40 000 zł z silnikiem 1.4 w benzynie i mocą 122 KM. Dlaczego więcej? To zasługa mniejszego kilometrażu na liczniku, a przy tym lepszego wyposażenia!
Honda Accord VIII
Dobre wyciszenie tego modelu nie idzie niestety w parze z przestrzenią dla kierowcy i pasażerów, której czasem brakuje. Użytkownicy narzekają też na karoserię, którą trzeba kontrolować pod kątem rdzy. Są natomiast bardzo zadowoleni z dobrego układu jezdnego. Liczne wersje wyposażenia sprawiają, że można nieco dociągnąć cenę do swojego budżetu, rezygnując na przykład z bogatszej wersji, jeśli chodzi o wnętrze auta. Zwłaszcza że w standardzie są m.in. systemy ABS z EBD, poduszki powietrzne czy elektryczne sterowanie lusterkami i podgrzewanie szyb. Ta generacja Hondy Accord oferowała silniki:
- benzynowe: 2.0 i 2.4 o mocy kolejno 156 i 201 KM,
- wysokoprężne: 2.2 o mocy 150 i 180 KM.
40 000 zł będzie kosztować Cię model z 2011 roku z silnikiem diesla 2.2 lub benzynowym 2.0, oba o zbliżonej mocy od 150 KM do 156 KM. W przypadku diesla możesz liczyć na automatyczną skrzynię biegów. Dodatkowo przebieg auta będzie wahał się od 120 tys. km w przypadku benzynówki do nawet ponad 200 tys. km w przypadku diesla. Wersja z silnikiem spalinowym o dwa czy trzy lata starsza będzie jednocześnie nawet o 10 000 zł tańsza!
Renault Scenic
Ten używany samochód oferuje już wiele udogodnień w postaci oprogramowania, które wspiera jazdę. Użytkownicy odradzają wybór modeli z turbodoładowaniem z uwagi na wadliwy pasek rozrządu. Lepiej też unikać skrzyni automatycznej EDC 2-sprzęgłowej, która uważana jest za bardzo awaryjną w tych samochodach używanych. Nie zmienia to faktu, że są tutaj silniki benzynowe, które warto polecić, a samo auto ma dobre właściwości jezdne, co wyrównuje zawód wynikający z kiepsko wykończonego wnętrza. W III generacji Renault Scenic oferował ekonomiczne silniki:
- benzynowe 1.4 TCE, 1.6 i 2.0,
- wysokoprężne dCi 1.5, 1.6, 1.9 i 2.0.
Jakie auto za 40 tys. zł kupisz w tym modelu? Będzie to wersja z 2015 roku, wyposażona w silnik 1.6 w dieslu, o mocy 130 KM. Będzie kosztowała nieco mniej, bo ok. 37 000 zł. Za kolejne 3 000 zł mniej nabędziesz model z silnikiem benzynowym 1.2 i 115 KM z 2016 roku. Tutaj możesz liczyć na przebieg, czyli ok. 140 tys. km.
Opel Zafira Tourer
Minivan, czyli Opel Zafira Tourer, to auto, które powinny rozważyć rodziny. Szczególnie warta uwagi jest trzecia generacja, która zaczęła być produkowana w 2012 roku. Model miał jak na minivana ogromny bagażnik, bo w wersji pięcioosobowej miał on pojemność 710 l, a w wersji siedmioosobowej przy złożonych dodatkowych siedzeniach – niewiele mniej. Model ten nie jest luksusowy, jednak może się pochwalić dobrze wykończonym, przestronnym wnętrzem. Użytkownicy skarżą się na zawodną elektronikę, a także sugerują, że diesle z tego Opla nie nadają się do jazdy miejskiej. Do 40 tys. możliwy jest zakup samochodu używanego w całkiem dobrej kondycji, zwłaszcza że Zafirę potem przestano produkować. Opel Zafira 3 miała następujące jednostki napędowe:
- silniki benzynowe: 1.4 Turbo (120 i 140 KM), 1.6 ECOTEC (170 KM), 1.6 SIDI (200 KM), 1.8 (115 i 140 KM),
- silniki diesla: 1.6 CDTi ecoFLEX (120 i 136 KM), 2.0 DTL (110 KM), 2.0 DT (130 KM), 2.0 DTH (165 KM), 2.0 DTR (195 KM),
- silniki z innymi instalacjami: 1.4 LPG (140 KM), 1.6 CNG (150 KM).
Za 40 000 zł możesz kupić model z 2015 roku z automatyczną skrzynią biegów i silnikiem 2.0 w dieslu. Przebieg, którego możesz oczekiwać, to ok. 150 tys. km. Podobną cenę będzie miał o rok młodszy rocznik, którego licznik przekroczył 200 tys. km. Z kolei za model z 2014 roku z silnikiem diesla 1.6 i mocą 136 KM zapłacisz ok. 30 000 zł. To wszystko jest dostępne, o ile nie zniechęca się wysoki przebieg, sięgający 300 tys. km.
Opel Astra
Model ten dostępny był, bez względu na generację, w kilku wersjach wyposażenia, co pozwalało dostosować nowe auto do swoich potrzeb i… zasobów. Wersja J występowała jako hatchback z najmniejszym bagażnikiem 370 l, a także GTC, sedan i kombi, który miał duży bagażnik 500 l. W generacji V, czyli K, dostępne były tylko hatchback, którego pojemność bagażnika się nie zmieniła, i kombi o bagażniku o 40 l większym. W generacji J problemy sprawiała przekładnia sześciobiegowa manualna M32, bo koszty jej naprawy lub wymiany nie były małe. Z kolei w generacji K użytkownicy narzekali na łańcuchy rozrządu w silnikach 1.6. Warto wiedzieć bowiem, że Opel Astra w generacji J oferował następujące silniki:
- benzynówki: 1.4 Twinport (100 KM), 1.6 Twinport (115 KM), 1.4 Turbo (120 lub 140 KM), 1.6 Turbo (180 KM) i 2.0 Turbo OPC (280 KM),
- diesle: 1.3 CDTI (95 KM), 1.7 CDTI (110 KM lub 125 KM), 2.0 CDTI (160 KM lub 165 KM).
Nieco bardziej skomplikowana jest historia silników w generacji K. Tutaj mamy do czynienia z:
- benzynówkami od 2015 do 2019: 1.0 Turbo (105 KM), 1.4 Twinport (100 KM), 1.4 Turbo (125 lub 150 KM) i 1.6 Turbo (200 KM),
- benzynówkami od 2019 do 2021: 1.2 Turbo (110, 130 lub 145 KM) lub 1.4 Turbo (145 KM),
- dieslami od 2015 do 2019: 1.6 CDTI (95, 110, 126 lub 160 KM),
- dieslami od 2019 do 2021: 1.5 Diesel (105 lub 122 KM).
Za 40 tys. zł. jesteś w stanie przebierać w modelach z generacji J i K. W tej pierwszej, produkowanej od 2009 do 2019 roku, będzie Cię stać na wersję w benzynie i LPG z silnikiem 1.6 lub 1.4. Oba mają podobne moce od 116 do 140 KM, a także podobne roczniki – odpowiednio 2016 i 2017. Musisz jednak liczyć na przebieg pomiędzy 100 a 150 tys. km. Generacja K produkowana od roku 2015 do 2021 ma do zaoferowania wersję z 2017 roku z silnikiem 1.6 w dieslu i mocą 110 KM. Tutaj czeka na Ciebie manualna skrzynia biegów i przebieg w podobnych wartościach jak poprzedników. Jeśli uda ci się załapać na dobrą ofertę, znajdziesz nawet wersję z 2020 roku w dieslu z silnikiem 1.5 (122 KM), ale o znacznie wyższym przebiegu ponad 200 tys. km.
Ford Mondeo Mk5
Ford Mondeo V generacji był produkowany w latach 2014-2022. Zależnie od wersji, a były ich trzy, bagażnik mógł mieć pojemność od 383 l w hybrydzie po 488 l w kombi. Wiele opcji wyposażenia i dodatkowe pakiety sprawiały, że każdemu, kto chciał kupić nowe auto, do dyspozycji było dawanych wiele opcji. Do najczęściej opisywanych problemów z tym modelem należą te z elektroniką, ale nie są to duże awarie. Przy skrzyni PowerShift dobrze sprawdzić, czy samochód był należycie serwisowany, bo w przeciwnym razie automat może przysporzyć Cię o ból głowy kosztem naprawy. W tej generacji Ford Mondeo wyposażony był w następujące silniki:
- benzynowe: 1.0 (125 KM), 1.5 (160 lub 165 KM), 2.0 (203 lub 240 KM),
- wysokoprężne: 1.5 (120 KM), 1.6 (115 KM), 2.0 (150 KM, 180 KM), 2.0 AWD (150, 180 KM), 2.0 Twin-Turbo (210 KM)
- hybrydowe: 2.0 (187 KM).
Za 40 000 zł kupisz model Forda Mondeo z V generacji, a dokładniej z 2015 roku. Minusem jest przebieg, bo będzie on raczej wysoki – ponad 200 tys. km. Plus to mocny silnik w dieslu w wersji 2.0 i ze 150 KM. Chcesz wydać nieco mniej albo interesuje Cię rozwiązanie hybrydowe? Za model z 2013 roku w hybrydzie i automacie, z silnikiem 2.0 i mocą 240 KM, zapłacisz 35 000 zł. Jednocześnie nie zejdziesz bardzo z przebiegu, bo ten będzie liczył ok. 250 tys. km.
Seat Leon III
Trzecia generacja Seata Leona była produkowana od 2012 do 2020 roku. Wypuszczone na rynku wtórnym wersje możesz znaleźć z silnikami:
- benzynowymi: 1.0, 1.2, 1.4, 1.5, 1.8, 2.0,
- diesla: 1.6 i 2.0.
Prawie wszystkie znajdziesz w przynajmniej dwóch wersjach mocy, w przekroju od 86 KM do nawet 310 KM. Do tego Seat Leon jest dostępny jako miejskie auto trzydrzwiowe lub kombi, zależnie od Twoich potrzeb. Wszystkie wersje z tych przekrojów lat mają atrakcyjny wygląd, choć użytkownicy narzekają nieco na słabsze silniki czy szwankujące systemy multimedialne. Nadal jednak jest to dobra propozycja na rynku wtórnym, zwłaszcza z uwagi na liczne wersje wyposażenia.
Jeśli zastanawiasz się, jakie auto do 40 tys. wybrać w tym przypadku, to dokładnie za tę cenę znajdziesz wersję z 2015 roku z silnikiem 2.0 w dieslu i przebiegiem ok. 200 tys. km. Z kolei już za 22 000 zł dostępne są modele z silnikiem 1.6 w dieslu z 2012 roku, z podobnym przebiegiem.
Ubezpieczenie auta do 40 tys.
Samochody miejskie i inne w kwocie do 40 tys. muszą być obowiązkowo objęte ubezpieczeniem OC. Dotyczy to wszystkich pojazdów poruszających się po drogach. Jednocześnie istnieją również inne formy ochrony ubezpieczeniowej, które już obowiązkowe nie są. Mowa na przykład o AC, które pozwala pokryć koszt szkody własnej, czy NNW, dzięki któremu ubezpieczenie jest wypłacane np. w razie kradzieży, zależnie od poziomu ochrony. Samochody kosztujące do 40 tysięcy może opłacać się jeszcze ubezpieczyć dodatkowo, jeśli są to nowsze modele. W przeciwnym razie kierowcy wybierają raczej podstawową wersję ubezpieczenia. Poniżej przygotowaliśmy przykładową kalkulację dla modelu dostępnego w rankingu.
Ubezpieczyciel | OC | AC | ASS | NNW | Cena polisy |
---|---|---|---|---|---|
mtu24.pl | tak | nie | tak | nie | 439 zł |
Trasti | tak | nie | nie | nie | 545 zł |
Benefia | tak | nie | nie | nie | 548 zł |
Balcia | tak | nie | nie | tak | 624 zł |
Kalkulacja z dnia 28.10.2024 r. dla modelu Seat Leon z 2015 roku z silnikiem 2.0 w dieslu. Właścicielką jest 41-letnia pani Anna z Zamościa. |
Podsumowanie
- Za 40 tys. złotych jesteś w stanie kupić używane auto w dobrej kondycji na rynku wtórnym.
- Auto do 40 tys. może wyróżniać się dużym bagażnikiem, przestronnym wnętrzem albo wręcz przeciwnie – być dobrym modelem miejskim, który nada się do codziennego użytkowania.
- Przed zakupem auta używanego zadbaj o to, aby sprawdzić, które wersje danej generacji są szczególnie polecane przez użytkowników.
- Pamiętaj o sprawdzeniu historii pojazdu, a także tego, jak często i w jaki sposób był serwisowany – da Ci to wiedzę na temat jego stanu technicznego.
FAQ – najczęściej zadawane pytania
-
Jaki samochód do 40 tys. 2024?
Za 40 tys. złotych możesz kupić kilka topowych modeli, tylko ze starszych roczników. Jeśli Ci to nie przeszkadza, przed Tobą otworem stoją różne marki, w tym na przykład Toyota, która wygrała w teście niezawodności na 2023 rok. Pamiętaj, że każde auto ze starszego rocznika wymaga wnikliwej analizy pod kątem sprawności, ewentualnych uszkodzeń i usterek. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź dokładnie, które silniki danej generacji są polecane jako niezawodne czy ekonomiczne.
-
Jaki SUV do 40 tys.?
W tej cenie znajdziesz kilka różnych rozwiązań, które mogą przypaść Ci do gustu. Mowa na przykład o Fordzie Kuga czy Nissanie Qashqai. Ciekawym rozwiązaniem jest także VW Tiguan, który zaskoczy Cię rozmiarem bagażnika, choć uważany jest za coś na granicy SUV-a i kombi.
-
Jakie auta polecają mechanicy?
Wielu mechaników stawia przede wszystkim na niezawodne silniki bardziej niż na same modele samochodów. Jeśli wybierają jakieś marki, to są to zazwyczaj Volkswageny, Skody czy Toyoty. Wielu z nich twierdzi również, że najlepszym wyborem są modele, w których nie ma zbyt wiele elektroniki, to ona bowiem często ulega awarii.
-
Jakie auto z salonu do 40 tys.?
W zasadzie za 40 tys. złotych trudno mówić o kupnie jakiegokolwiek auta wprost z salonu. Jest to zbyt mała kwota, jako że najtańsze modele, na przykład w 2024 roku Mitsubishi Space Star, są dostępne w kwotach ponad 55 000 zł. Możesz natomiast poszukać wersji, które nie są z tego roku, ale stanowią na przykład samochody demonstracyjne, więc mają już jakiś niewielki przebieg. Zazwyczaj są one tańsze. W takich ofertach dostępne są czasami Ople Corsy czy Dacie Duster.