Polisa OC droższa przez przerwę w jeździe?
Sprzedałeś auto, a po kilku latach kupiłeś kolejny samochód? Możesz być rozczarowany faktem, że niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe nie uwzględnią wypracowanych przez Ciebie wcześniej zniżek. Dowiedz się, jaką politykę w tym zakresie prowadzą poszczególni ubezpieczyciele.
Każda dłuższa przerwa w jeździe jest niekorzystna dla kierowcy – traci on wypracowane wcześniej zniżki. Rozumowanie ubezpieczycieli jest proste – brak ciągłości w korzystaniu przez kierowcę z pojazdu podwyższa ryzyko spowodowania przez niego kolizji lub wypadku drogowego. To zaś oznacza, że towarzystwo ubezpieczeniowe musi się zabezpieczyć, pobierając wyższą składkę.
Jak szybko stracisz prawo do zniżki?
Po kilku latach przerwy postanowiłeś powrócić za kółko i właśnie przeglądasz oferty salonów samochodowych? Jeżeli słyszałeś, że przerwa w jeździe oznacza utratę zniżek, to musisz wiedzieć, że nie zawsze wszystkich. W tym zakresie towarzystwa ubezpieczeniowe prowadzą różną politykę, a znaczenie ma przede wszystkim długość przerwy. Przykładowo w:
- You Can Drive – klient traci zniżki po 4 latach przerwy,
- Link4 – klient traci zniżki po 6 latach przerwy.
Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe za każdy rok, w którym kierowca nie korzystał z pojazdu, odejmują część zniżek. Najczęściej jest to 10 proc. za każdy rok, ale w zależności od ubezpieczyciela może być to inna wartość procentowa.
Na szczęście nawet dłuższa, bo 3-letnia, przerwa nie musi spowodować utraty wypracowanych zniżek. Jeżeli miałeś przerwę, będziesz musiał jedynie sprawdzić, które towarzystwa ubezpieczeniowe prowadzą najkorzystniejszą politykę w tym zakresie. W porównaniu dostępnych ofert może pomóc porównywarka ubezpieczeń OC i AC, która zawiera aktualne propozycje towarzystw ubezpieczeniowych.
Ile zapłacisz za OC, gdy miałeś przerwę w jeździe?
Zakres ubezpieczenia OC został określony ustawowo. Oznacza to, że każde towarzystwo ubezpieczeniowe proponuje polisę OC o takim samym zakresie. Przy wyborze ubezpieczyciela można zatem kierować się wysokością składki OC. Aby pokazać różnice w wysokości składek proponowanych przez różne towarzystwa ubezpieczeniowe kierowcom z przerwą w jeździe, przeanalizowaliśmy dostępne aktualnie oferty w porównywarce Rankomat.pl.
W pierwszej wersji przyjęliśmy, że ubezpieczenia OC poszukuje właściciel pojazdu Skoda Fabia z 2013 r., który zamieszkuje w Bydgoszczy. Jest on 28-letnim kawalerem, pracującym w dziale finansowym i będzie jedyną osobą użytkującą pojazd. Kierowca posiada prawo jazdy od 2013 r., a polisy OC kupuje od 5 lat i wypracował zniżki w wysokość 60 proc. za bezszkodową jazdę. Otrzymane od ubezpieczycieli propozycje to składka w wysokości:
- 661 zł od Beesafe (wraz z ubezpieczeniem assistance w pakiecie),
- 697 zł (lub 772 zł wraz z ubezpieczeniem assistance i opon) od Benefia,
- 823 zł od Beesafe (ubezpieczenie obejmuje ubezpieczenie assistance i NNW).
Następnie sprawdziliśmy, ile zapłaci ten sam kierowca po dwuletniej przerwie w opłacaniu składek. Oferta towarzystw ubezpieczeniowych prezentuje się następująco:
- Benefia – składka 705 zł,
- Link4 – składka 715 zł,
- Uniqa – składka 715 zł.
Link4 i Uniqa w cenie polisy OC zaproponowały kierowcy również ubezpieczenie assistance.
Różnica między najtańszymi ubezpieczeniami OC zaproponowanymi przez ubezpieczycieli wynosi 44 zł. To sporo, zważywszy na fakt, że każdy właściciel pojazdu doskonale wie, ile kosztuje utrzymanie samochodu w dobrym stanie technicznym.
Przerwa w jeździe? Szukaj najkorzystniejszej oferty
Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe dla wszystkich właścicieli pojazdów. Różnice w cenach proponowanych przez ubezpieczycieli są znaczne. Jeżeli nie chcesz przepłacać, nie obejdzie się bez porównania ofert. To jedyny sposób, aby sprawdzić, które towarzystwo ubezpieczeniowe najłagodniej potraktuje fakt, że miałeś przerwę w jeździe. Decydując się na pierwszą ofertę, którą znajdziesz, możesz jedynie stracić, i to sporo, co widać na powyższych przykładach.