Od czego zależy wysokość OC?
To, ile zapłacimy za obowiązkowe ubezpieczenie samochodu ma związek z kilkoma czynnikami. Pod uwagę brane są przedmiot ubezpieczenia, ale i miejsce zamieszkania czy dane kierowcy. Sprawdzamy, kto i w jakiej sytuacji może liczyć na zniżki.
Mając samochód, polisy OC nie da się uniknąć, ale wcale nie trzeba za nią przepłacać. Ubezpieczyciele przy wyliczaniu składki posiłkują się wieloma informacjami na temat kierującego i jego samochodu. Na tej podstawie przyznają zniżki lub zwyżki. Jedyny problem w tym, że kierowca nie zawsze ma wpływ na zyskanie dodatkowego upustu, jednak w niektórych przypadkach jest na to rada.
Starszy kierowca płaci mniej
Kluczowe znaczenie dla polisy OC ma wiek kierowcy. Powód jest prosty – młodzi kierowcy, czyli ci poniżej 25. roku życia, powodują najwięcej kolizji i wypadków. Tak wynika z policyjnych statystyk, na które chętnie powołują się towarzystwa ubezpieczeń. Oprócz dużej „wypadkowości” w tej grupie wiekowej, o wysokim cenie za OC decyduje również krótki staż za kierownicą.
Rozwiązaniem dla młodych kierowców, którzy chcą uniknąć wysokich opłat za OC (nieraz zbliżonych do wartości samochodu) jest tzw. współwłasność. Wtedy jeden samochód należy do dwóch osób, np. 24-letniego syna i 51-letniego ojca, a, młodszy kierowca może korzystać ze zniżek wypracowanych przez doświadczonego kierowcę za bezszkodową jazdę.
UWAGA!
W razie stłuczki czy kolizji z winy kierującego współwłaściciela, zniżki traci również druga osoba.
Oprócz wieku, w mniejszym stopniu pod uwagę może być brana również płeć czy stan cywilny kierowcy. Te dane mają potwierdzenie w statystykach, np. matka przewożąca dziecko w samochodzie z reguły jeździ ostrożniej, niż 22-letni kawaler w sportowym coupé.
Sportowe auto to drogi sport
Podczas obliczania wysokości polisy OC, towarzystwa ubezpieczeniowe zwracają uwagę również na szczegóły auta. W przypadku samochodu istotne dla wysokości składki są:
- marka,
- model,
- rok produkcji,
- typ nadwozia,
- pojemność silnika.
To właśnie ostatnie z wymienionych czynników najbardziej wpływa na wysokość składki za OC. Cena za to samo ubezpieczenie dla samochodu z silnikiem 1.0 i 3.0 może różnić się nawet o 100%.
Duża pojemność silnika występuje najczęściej w autach sportowych, które ze względu na wysokie osiągi, są bardziej narażone na kolizje i wypadki drogowe. Dlatego posiadanie sportowego samochodu nawet przez doświadczonego kierowcę będzie oznaczało zwyżkę składki.
Taniej w mieście czy pod miastem?
W dużym mieście samochodów jest więcej, więc ryzyko powinno rozkładać się między większą liczbę kierowców, a składka powinna być tym samym niższa. Nic bardziej mylnego. Gęsty ruch w aglomeracjach powoduje zwiększenie ryzyka stłuczki lub poważniejszego zdarzenia na drodze, także z udziałem pieszych.
Wobec tego kierowca pojazdu zarejestrowanego np. w Gdańsku zapłaci za polisę OC znacznie więcej niż w pobliskiej Rumi.
Towarzystwa ubezpieczeń i tutaj opierają się na danych statystycznych policji, wykorzystując dodatkowo informacje o natężeniu ruchu drogowego w miejscu zamieszkania oraz najbliższej okolicy właściciela auta czy ilość zarejestrowanych tam pojazdów.
UWAGA!
W umowie ubezpieczenia warto podać rzeczywiste miejsce użytkowania samochodu, aby uniknąć ryzyka dopłaty składki.
W końcu kupiłem sobie dwuletnie sportowe autko… gdy pytałem o OC w kilku agencjach szczęka mi po prostu opadła…postanowiłem poszukać tańszego ubezpieczenia w sieci. Trafiłem na PandaUbezpieczenia i jakże wielkie było moje zdziwienie gdy za OC zaproponowano mi prawie 40%mniej.