Co zrobić w razie wypadku lub kolizji z cudzoziemcem?

Kolizja czy wypadek drogowy nie jest przyjemnym przeżyciem. Sprawę może komplikować sytuacja, gdy uczestnikiem jest obcokrajowiec, z którym nie można się porozumieć we wspólnym języku. Jak się zachować i na co zwrócić szczególną uwagę?
Kolizja lub wypadek drogowy to stresujące doświadczenie dla każdego kierowcy. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy w zdarzeniu uczestniczy obcokrajowiec, z którym nie można porozumieć się w jednym języku. Bariery językowe, różne procedury ubezpieczeniowe czy odmienne przepisy obowiązujące w innych krajach mogą wprowadzać dodatkowy chaos i utrudniać szybkie załatwienie sprawy.
- Kolizja czy wypadek drogowy?
- Czy wezwanie policji do kolizji jest konieczne?
- Jakie oświadczenie należy spisać, gdy nie ma wspólnego języka?
- Co zrobić po kolizji z obcokrajowcem w Polsce?
- Co zrobić po kolizji z obcokrajowcem za granicą?
- O czym trzeba pamiętać, wyruszając w podróż za granicę?
- Gdzie jest potrzebna Zielona Karta?
W takich sytuacjach warto zachować spokój i działać według określonych kroków, które pozwolą zabezpieczyć swoje prawa i prawidłowo zgłosić szkodę.
Kolizja czy wypadek drogowy?
Choć w codziennej mowie terminy „kolizja” i „wypadek drogowy” często używane są zamiennie, w rzeczywistości mają różne znaczenie i konsekwencje prawne. Kolizja to zdarzenie drogowe, w którym najczęściej dochodzi do uszkodzenia pojazdów lub mienia, ale nikt nie odnosi obrażeń ciała. Straty materialne w kolizji dotyczą przede wszystkim samochodów, ogrodzeń, znaków drogowych czy innych elementów infrastruktury.
Z kolei wypadek drogowy jest zdarzeniem poważniejszym – oprócz uszkodzeń pojazdów lub mienia, dochodzi w nim do uszczerbku na zdrowiu uczestników ruchu. Może obejmować zarówno drobne obrażenia, jak i poważne wypadki kończące się hospitalizacją lub nawet śmiercią. To rozróżnienie ma znaczenie nie tylko dla policji i ubezpieczycieli, ale także dla procedur zgłaszania szkody – wypadek zawsze wymaga wezwania służb ratunkowych i sporządzenia oficjalnej notatki policyjnej, podczas gdy w przypadku kolizji można często ograniczyć się do spisania wspólnego oświadczenia uczestników.
Czy wezwanie policji do kolizji jest konieczne?
Jeżeli dojdzie do wypadku, czyli uszczerbku na zdrowiu, nie ma takiej możliwości, aby nie wezwać policji oraz pogotowia ratunkowego. Natomiast przy kolizji nie trzeba wzywać policji. Wystarczy spisać wspólne oświadczenie o zdarzeniu drogowym.
Jednak, gdy uczestnikiem jest obcokrajowiec i są trudności z porozumieniem się przez barierę językową, warto wezwać policję. Oprócz problemów z językiem, weryfikacja dokumentów przez policję jest dobrym pomysłem. Szczególnie ważny jest dokument potwierdzający zawarcie polisy OC. Dzięki niemu dowiesz się, gdzie zgłosić swoją szkodę.
Jakie oświadczenie należy spisać, gdy nie ma wspólnego języka?
Jeżeli decydujesz się nie wzywać jednak policji, musisz sporządzić wspólne oświadczenie o zdarzeniu drogowym. Niektórzy kierowcy mają gotowe druki w samochodach. Jednak są one zazwyczaj wyłącznie po polsku. Może to spowodować nieporozumienie. Warto więc wozić ze sobą oświadczenie w dwóch językach – polskim i angielskim. Pomoże to z pewnością przy uzupełnianiu dokumentu z obcokrajowcem. Taki wzór można ściągnąć ze strony internetowej Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych. Zawsze można także spisać oświadczenie na zwykłej kartce. Ważne, aby znalazły się tam wszystkie niezbędne dane, tj.:
- imię, nazwisko, adres sprawcy i poszkodowanego,
- dane pojazdów uczestniczących w kolizji,
- numer polisy OC sprawcy,
- uszkodzenia pojazdów,
- opis okoliczności zdarzenia,
- podpisy uczestników oraz świadków.
Co zrobić po kolizji z obcokrajowcem w Polsce?
Gdy jesteś osobą poszkodowaną w kolizji, należy zgłosić szkodę do towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy. Nie jest to trudne, gdy sprawcą zdarzenia jest osoba z pojazdem zarejestrowanym w Polsce. W przypadku, gdy sprawcą kolizji jest obcokrajowiec, nie ma znaczenia jego pochodzenie, a kraj zarejestrowania pojazdu.
Po otrzymaniu dokumentacji od sprawcy kolizji, trzeba znaleźć na stronie Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych korespondenta. Jeżeli zagraniczne towarzystwo ubezpieczeniowe ma korespondenta w Polsce, to u niego musisz zgłosić szkodę. W sytuacji, gdy nie możesz odnaleźć korespondenta, możesz zgłosić szkodę do PZU lub Warty. Te towarzystwa ubezpieczeniowe pełnią bowiem rolę agentów PBUK.
Potrzebny będzie numer rejestracyjny pojazdu sprawcy oraz kraj jego zarejestrowania. Tak samo należy postępować, jeżeli obcokrajowiec ma Zieloną Kartę lub ubezpieczenie graniczne. Może się także zdarzyć, że zagraniczny sprawca nie ma ważnej polisy OC. Wtedy możesz zgłosić szkodę do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG).
Co zrobić po kolizji z obcokrajowcem za granicą?
Jeżeli do zdarzenia drogowego dochodzi poza granicami Polski, procedura zgłaszania szkody może być nieco bardziej skomplikowana, ale zasady pozostają podobne. Najważniejsze jest, aby już na miejscu zdarzenia zebrać wszystkie niezbędne informacje: dane uczestników, numer rejestracyjny pojazdu sprawcy, kraj jego rejestracji oraz informacje o polisie OC lub Zielonej Karcie. Dzięki temu będziesz w stanie poprawnie zgłosić szkodę zarówno w kraju zdarzenia, jak i po powrocie do Polski.
W przypadku kolizji za granicą możesz zgłosić szkodę bezpośrednio u lokalnego ubezpieczyciela sprawcy lub skorzystać z reprezentanta zagranicznego towarzystwa ubezpieczeniowego w Polsce. Jeśli nie uda Ci się go odnaleźć, warto skontaktować się z Polskim Biurem Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK), które pomoże w ustaleniu właściwego podmiotu. W sytuacjach wyjątkowych, gdy zagraniczny ubezpieczyciel nie ma przedstawicielstwa w Polsce, szkodę można zgłosić do odpowiedniego organu odszkodowawczego w kraju zdarzenia lub do tamtejszego funduszu gwarancyjnego.
Warto pamiętać, że niektóre kraje, np. Szwajcaria, mają specyficzne przepisy – w ich przypadku zgłoszenie szkody musi odbyć się lokalnie i nie można tego zrobić przez polski organ odszkodowawczy. Dlatego dobrze jest znać procedury kraju, do którego się wybierasz, a w razie wątpliwości zachować wszelkie dokumenty i notatki z miejsca zdarzenia – mogą one okazać się kluczowe przy dochodzeniu odszkodowania.
O czym trzeba pamiętać, wyruszając w podróż za granicę?
W Polsce nie jest wymagane posiadanie potwierdzenia zawarcia ubezpieczenia przy każdej podróży. Natomiast poza granicami Polski, musisz mieć przy sobie certyfikat potwierdzający zawarcie polisy OC. Polskie OC jest honorowane we wszystkich krajach europejskich.
Jednak w niektórych musisz mieć dodatkowo Zieloną Kartę. Zielona Karta jest zazwyczaj darmowa przy zawieraniu OC. Musisz jednak przy zawarciu polisy OC poprosić o jej wydanie. Gdy podróż będzie spontaniczna, można uzyskać Zieloną Kartę w czasie trwania ubezpieczenia pojazdu. Należy pamiętać jednak, że w niektórych towarzystwach wysyłka Zielonej Karty może potrwać kilka dni.
Wyjeżdżając samochodem za granicę, warto także pomyśleć o dodatkowym assistance. W niektórych towarzystwach można dokupić go do OC. Na rynku są także samodzielne oferty assistance krótkoterminowego. Trzeba zwracać uwagę na warunki – głównie na limit holowania. Zazwyczaj limity w polisach krótkoterminowych są mniej korzystne niż przy całorocznych produktach zakupionych wraz z OC. Nie wszystkie oferty są także dostępne dla starszych pojazdów.
Przed wyjazdem za granicę warto dokładnie sprawdzić, jakie dokumenty ubezpieczeniowe będą Ci potrzebne w danym kraju. Nawet jeśli polskie OC jest honorowane w większości państw europejskich, posiadanie Zielonej Karty może znacznie ułatwić procedury w razie kolizji lub wypadku. Dodatkowe assistance, zwłaszcza obejmujące holowanie i pomoc drogową, daje kierowcy poczucie bezpieczeństwa i pozwala uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek w obcym kraju.
– mówi Katarzyna Gaweł z serwisu Rankomat.pl.
Gdzie jest potrzebna Zielona Karta?
Aktualnie Zielona Karta jest wymagana w następujących krajach:
- Albania,
- Azerbejdżan,
- Maroko,
- Mołdawia,
- Macedonia Północna,
- Tunezja,
- Turcja,
- Ukraina.
W przypadku podróży do tych krajów zaleca się posiadanie Zielonej Karty, ponieważ nie wszystkie są objęte Porozumieniem Wielostronnym, które umożliwia uznawanie polskiego OC.
Jeśli zapomniałeś o wyrobieniu Zielonej Karty przed wyjazdem, możesz na granicy zakupić ubezpieczenie graniczne. Działa ono na podobnej zasadzie jak Zielona Karta, zapewniając minimalne wymagane ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej.
Krajami, w których nie obowiązuje Zielona Karta, jest Kosowo, Iran, Rosja oraz Białoruś. W przypadku podróży do tych państw konieczne jest wykupienie ubezpieczenia granicznego.
W 2025 roku Zielona Karta nie jest wymagana, czyli uznawane jest polskie ubezpieczenie OC, w następujących krajach: Austria, Andora, Belgia, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czarnogóra, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Islandia, Liechtenstein, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria, Szwecja, Węgry, Wielka Brytania i Włochy.
Polska polisa OC jest honorowana również w innych regionach, za które odpowiadają odpowiednie biura narodowe – jest tak w: Liechtensteinie (Biuro Szwajcarskie), Monako (Biuro Francuskie), San Marino (Biuro Włoskie), na Wyspach Normandzkich (Biuro Brytyjskie), na Gibraltarze (Biuro Brytyjskie), na Wyspie Man (Biuro Brytyjskie) oraz na Wyspach Owczych (Biuro Duńskie).
FAQ – najczęściej zadawane pytania
-
Czy mogę samodzielnie przetłumaczyć oświadczenie, jeśli nie znam języka sprawcy?
Tak, możesz przygotować oświadczenie w języku, który znasz, lub posłużyć się gotowymi wzorami dwujęzycznymi (np. polsko-angielskimi). W przypadku poważniejszej kolizji lub sporu najlepiej jednak wezwać tłumacza przysięgłego lub policję, aby dokument był uznawany przez ubezpieczyciela.
-
Co zrobić, jeśli sprawca kolizji nie chce podać danych ani podpisać oświadczenia?
W takiej sytuacji konieczne jest wezwanie policji, aby sporządziła notatkę służbową. Policja ma możliwość weryfikacji dokumentów i spisania szczegółowego raportu, który będzie podstawą do zgłoszenia szkody w towarzystwie ubezpieczeniowym.
-
Czy ubezpieczenie assistance obejmuje pomoc w obcym kraju w przypadku braku Zielonej Karty?
Nie zawsze. Assistance zwykle działa w zakresie kraju objętego polisą i w sytuacji posiadania minimalnego wymaganego ubezpieczenia. W przypadku braku Zielonej Karty warto upewnić się, że wybrane assistance krótkoterminowe lub dodatkowe ubezpieczenie obejmuje holowanie i pomoc drogową w państwie, do którego się wybierasz.