Sprzedaż samochodu a podatek w 2023 roku

sprzedaż auta podatek
opublikowano: 15 kwietnia 2019 aktualizacja: 9 stycznia 2023 autor: redakcja

Nikt nie lubi podatków, ale przy transakcji związanej ze sprzedażą samochodu trzeba się z nimi liczyć. Wbrew pozorom sprawa nie jest skomplikowana. Poniżej dowiesz się, dokąd pójść i z jakim wnioskiem, aby nie narażać się Urzędowi Skarbowemu.

Sprawdzamy 3 sytuacje związane ze sprzedażą, a przy okazji także z zakupem i zamianą samochodu. W każdym z wymienionych przypadków obowiązują nieco inne zasady.

Sprzedaż = dochód, a więc podatek dochodowy

Jeśli wzbogaciłeś się na sprzedaży przedmiotu, musisz zapłacić podatek, zgodnie z art. 10 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Przy sprzedaży samochodu kluczowe jest tu pierwsze 6 miesięcy, licząc od końca miesiąca, w którym zbywasz pojazd. Tak szybkie pozbywanie się auta jest rozumiane przez Urząd Skarbowy jako konieczność wskazania przychodu (nawet wtedy, gdy nic nie zarobiłeś albo wręcz dopłaciłeś do transakcji).

Przychód wskażesz na deklaracji PIT-36 (pozycja „Dochody i straty”, wiersz nr 9 „Inne źródła”). Taki przychód ze sprzedaży auta podlega opodatkowaniu. Ile dokładnie? 18% lub 32%, w zależności od wysokości zarobków. Przychodem jest różnica pomiędzy kwotą zakupu i sprzedaży auta.

PRZYKŁAD PRAKTYCZNY:
Kupiłeś samochód za 20 000 zł, a po 5 miesiącach postanawiasz go sprzedać za mniej, bo za 15 000 zł. Rozliczenie z fiskusem musi nastąpić, mimo że wtedy podatku dochodowego nie płacisz.

Podatku płacić nie trzeba, gdy auto sprzedawane jest już po upływie pół roku od jego zakupu. Termin ten jest liczony od końca miesiąca, w którym inny kierowca kupił samochód.

Ale jeśli masz obowiązek rozliczenia z fiskusem, a tego nie zrobisz, możesz zapłacić od 168 zł do 33 600 zł grzywny.

Kupiłeś samochód? Pamiętaj o PCC-3

Kiedy jesteś drugą stroną umowy, również musisz pamiętać o opłacie. W tym przypadku chodzi o 2% podatku od czynności cywilno-prawnych (PCC), na co masz 14 dni od dnia podpisania umowy.

Kwota 2% jest liczona od ceny rynkowej sprzedawanego samochodu, a nie tej, która widnieje na umowie kupna sprzedaży samochodu. Dlatego ważne jest, aby obie wartości nie różniły się zbytnio od siebie. W przeciwnym razie Urząd Skarbowy może zażądać wyjaśnień.

UWAGA!
Będziesz zwolniony z podatku PCC, jeśli kupisz auto warte nie więcej niż 1000 złotych. O ile oczywiście zadeklarowana na umowie kwota nie jest zbyt niska.

Podatku nie zapłacisz, jeżeli auto zostało sprowadzone z zagranicy (tylko od pośrednika, bo jeśli sprowadzasz samodzielnie, wtedy obowiązuje akcyza) lub gdy sprzedawcą jest firma.

Zamiana samochodów to też podatek

Przy zamianie samochodów również trzeba zapłacić PCC, tyle że podstawą opodatkowania jest wtedy wartość rynkowa samochodu droższego, od którego przypada wyższy podatek.

Obowiązuje też podatek dochodowy, jeżeli zamiana następuje przed upływem 6 miesięcy, licząc od końca miesiąca nabycia samochodu. Przychód stanowi wartość określona w umowie, pomniejszona o udokumentowane koszty jej zbycia.

Podatek to nie wszystko – o tym pamiętaj

Gdy sprzedajesz samochód, musisz przekazać kupującemu prawo własności do auta:

  • dowód rejestracyjny,
  • kartę pojazdu,
  • dowód zawarcia obowiązkowej polisy OC (z potwierdzeniem opłaty składki),
  • opłatę celną i akcyzę – w przypadku auta zza granicy,
  • opłatę recyklingową – dotyczy samochodów sprowadzonych przed 2016 r.

Kupiony samochód należy przerejestrować w Wydziale Komunikacji i ubezpieczyć. Odnośnie polisy OC masz 2 wyjścia – pozostać przy ubezpieczeniu sprzedającego albo zrezygnować i opłacić składkę od nowa.

Oceń tę stronę